ciasteczka

czwartek, 21 stycznia 2016

Groźba wywalenia?

Zostaliśmy dziś oficjalnie poinformowani, że jeśli nie zaliczymy wszystkich kolokwiów z anatomii i histologii semestru pierwszego, to zostaniemy skreśleni z listy studentów. Brzmi groźnie. Nawet bardzo.. W sumie część osób narobiła w portki. Nie dziwię im się. Prawie cała grupa dr Postrachu Zakładu Anatomii nie zaliczyła drugiego terminu z kości i mięśni..

Ja jestem w o tyle komfortowej sytuacji, że z histologii mam czystą sprawę - drugie kolokwium zaliczyłem na 4.
Z anatomii na ten moment też mam chyba wszystko zdane. Czy na pewno, to się okaże w weekend, gdy dostaniemy wyniki poprawy testu z mięśni.

Kolokwium z nerwówki już w przyszłym tygodniu, a ja ogarniam tylko jako-tako rdzeń i splot lędźwiowo-krzyżowy. Planuję ogarnąć dobrze szpilki i zaliczyć je w pierwszym terminie.

Trzymajcie kciuki! :)

6 komentarzy:

  1. Najważniejsze, że już wszystko co powinno być do tej pory jest zdane :P Powodzenia!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  3. Wydaje mi się, że tak tylko gadają. Nigdzie się tak łatwo nie wylatuje.
    U nas w ZG z anatomii pewnie nikt nie wyleci (chociaż może egzamin praktyczny kogoś złamie). Gorzej z histologii, póki co połowa roku musi pisać sprawdzian wyjściowy obejmujący cały semestr.
    Ale wydaje mi się, że nowym wydziałom zależy na studentach leku, więc poprawki będą się odbywać do skutku, ale może nie będzie takiej potrzeby.
    Z anatomii was bardziej cisną niż nas, u nas są tylko kolokwia testowe (każde koło 100 pytań, czas zróżnicowany, ostatnio 60 min) i czasami jakaś wejściówka (ostatnio połowa nie zaliczyła wejścia, ale 2 termin zaliczyli wszyscy). Pewnie to z powodu kadry z Poznania; na UMP w ogóle nie mają kolosów ani wejściówek w semestrze, tylko na koniec semestru mają jedno wielkie koło testowe (na które mają sporo pytań i nasi prowadzący sami nam powiedzieli, że wiedzą, że oni znają sporo pytań, które się pojawią :V).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście, że nigdzie się łatwo nie wylatuje. U duży problem mają jedynie te osoby, które mają 2 tematy z anatomii do poprawy i jakiś inny przedmiot/ kilka przedmiotów. Jednakże sytuacja taka nie wzięła się znikąd i osoby te są same sobie winne.

      Przeczytałem kiedyś u kogoś na blogu, że "trudniej się dostać na te studia, niż na nich utrzymać". Jest w tych słowach dużo racji. Nie oznacza to jednak, że można sobie pozwolić na olewanie głównych przedmiotów :D

      U nas poprawek do skutku nie ma. Jak ktoś nie zda drugiego terminu poprawkowego, to musi pisać wniosek do dziekana o warunkowe zaliczenie semestru czy coś takiego.

      I widzisz. U nas być może anatomia jest cięższa, u Was za to histo. Wszystko jest jednak do zdania! :)


      Pozdrawiam.

      Usuń
    2. W Olsztynie też tak mówili, a okazało się, że ludzie zdawali we wrześniu 5 terminy

      Usuń
    3. Nie wiem, jak to u nas w sesji letniej będzie wyglądało, ale pewnie podobnie do Olsztyna.

      Teraz musimy do 22 lutego złożyć indeksy w dziekanacie z podpisami i nie ma czasu na trzecie terminy poprawkowe, a zarządzili sobie tak, że aby być wpisanym na II semestr, to trzeba mieć wszystko z anaty i histo zaliczone.

      Usuń