ciasteczka

sobota, 22 października 2016

Październik

Jak to zwykle w październiku bywa.. jestem chory.

3 komentarze:

  1. Hej :)czytam Twój blog i stwierdziłam, że będziesz jedyną odpowiednią osobą, która mi pomoże :D
    w tym tygodniu najprawdopodobniej dostanę się na kierunek lekarski do Kielc i myślisz, że dam radę nadrobić w sumie już miesiąc materiału?
    Studiuję stomatologie i zakres histologii sie pokrywa, ale anatomie zaczelismy od klatki piersiowej.
    Zrezygnowałam z lekarskiego w innych miastach, bo nie chciałam byc tak daleko od domu, ale szkoda mi nawet pomyśleć o zrezygnowaniu z Kielc :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej, jeśli zrobiliście klatkę, to i tak dobrze. W Kielcach już po klatce, kończynie górnej i dolnej, teraz będzie czaszka. Łatwo nie będzie, ale najwyżej nie zostaniesz dopuszczona do kolosa i będziesz miała w lutym. A z histologii, to dopiero zrobiliśmy tkankę nabłonkową, więc się nie przejmuj.

      Usuń
    2. Weronia, tylko u nich klatka, to pewnie nie były tylko kości, ale też mięśnie, narządy, naczynia itd.

      Klaso biochemiczna, myślę, że wszystko jest do nadrobienia. W zeszłym roku do mojej grupy dostała się pewna dziewczyna w listopadzie i dała radę, a było już po całej osteologii. Łatwo jej na pewno nie było, ale się nie poddała i się wszystko ułożyło.

      Najgorsza jest w sumie czaszka. Proponuję się jednak skupić głównie na czaszce jako całości (ważne do kolosów - wszelkie otwory, co przechodzi, komunikacja). Nawet, jak na szpilkach trafi się jakaś osobna kość (u mnie skroniowa..), to dupereli na niej nie zaznaczą.

      Także trzymam za Ciebie kciuki! Daj znać kiedyś, jak Ci idzie :)

      Usuń