Umówiliśmy się z prowadzącymi, aby wcześniej podejść do próby zaliczenia "szkiełek" z histologii, żeby nie wisiało to nad nami w momecie, gdy będziemy się uczyć do testów.
Zaliczyłem. 8 na 10 preparatów rozpoznałem poprawnie.
Pomyliłem przysadkę mózgową ze śledzioną i nie rozpoznałem miedniczki nerkowej.
Przysadka ze śledzioną to pół biedy, ja pomyliłam oko z pochwą :D
OdpowiedzUsuńHaha :D Można i tak :D
Usuń